Co jakiś czas klaruje masło, aby nie musieć korzystać z niskiej jakości olei do smażenia – kokosowego zaś posmaku po prostu nie lubię. Co ważne masło klarowane można podgrzewać do bardzo wysokich temperatur bez obawy, że się przypali. A ponadto potrawy nabierają wyjątkowo orzechowego smaku.
Wszystkim zawsze bardzo smakują z uwagi na delikatność, maślany posmak oraz oczywiści czekoladową niespodziankę, na którą nie wszyscy trafiają.
Masło klarowane
Proces uzyskiwania masła klarowanego trwa 3-4 godziny należy więc uzbroić się w cierpliwość. Ghee uzyskujemy w czasie bardzo długo podgrzewanego masła jak najwyższej jakości, w garnku o grubym dnie na bardzo małym ogniu. Uważamy, aby się nie przypaliło. Wówczas ściemnieje (stanie się ciemnobrązowe) i gorzkie.
Gdy zacznie kipieć na górze pojawia się biała pianka z białka i śmietany, i te właśnie zbieramy w osobnej szklance mając na uwadze ciasteczka. Nie mieszamy! gdyż na dole zbierają się stałe substancje, które potem po prostu wyrzucimy.
Gotowe ghee jest przeźroczyste, złociste o orzechowym zapachu. Gdy odrobinę ostygnie przelej je przez sitko z gazą, lub po prostu do słoików. Można je przechowywać bez obawy bardzo długo, choć proponuję miejsca zacienione i chłodne (zupełnie jak miód).

Ciasteczka z piany
Ciastka przygotowuje się bardzo prosto i znacznie szybciej niż samo masło klarowane.
Składniki:
- 1 szklanka piany pozostałej z klarowania ghee
- 2,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru trzcinowego nierafinowanego, kokosowego, miodu itp.
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 1/2 tabliczki czekolady (mlecznej, gorzkie – wg. upodobań)
Czekoladę należy połamać i pokroić na drobne kosteczki – każdą z dużych kostek na przykład na cztery.
Następnie miksujemy pianę z cukrem, cukrem waniliowym, proszkiem do pieczenia.
Dodajemy kawałki czekolady i mąkę oraz ręką zagniatamy ciasto. Następnie zawijamy je w folię aluminiową, lub do żywności i wstawiamy do lodówki na pół godziny.
Wyjmujemy blachę i układamy na nią pergamin, a następnie lepimy kuleczki o średnicy ok. 3cm i zachowując duże odstępy, ponieważ ciasteczka będą rosły podczas pieczenia.
Pieczemy je w 180 st. C około 15 minut, aż staną się złote.
Ciasteczka można z powodzeniem zrobić z masłem zamiast piany z ghee (w takiej samej proporcji). Jednak z pianą są szczególnie kruche i rozpływają się w ustach.
Smacznego!
